Tak jak zwykle gdy pojawia mi się jakaś idea, pędzę do komputera z przeczuciem że to coś genialnego. Jednak zawsze towarzyszy temu obawa: albo jestem nieświadomy porywania się z motyką na słońce, możliwe że kieruje mną jedynie słomiany zapał. No i oczywiście ten głos z tylu głowy podpowiadający że szukam "tematu zastępczego", czegoś co odciągnie mnie od problemów rzeczywistości. I tak powstaje kolejny internetowy twór, który tym razem, jak mniemam, nie zostanie zostanie rzucony w kont.
A na czym się teraz skupię. A raczej skupimy. Bo na chwilę obecną, czyli sam początek, autorów tego internetowego tworu jest dwóch. Prócz mnie publikować będzie jeszcze Bartolomeo. A więc. Kierunek! W jakim kierunku będziemy zmierzać? Myślą przewodnią na chwilę obecną jest to: Co ja ... my ... myślimy na temat tego czy innego filmu, programu, dokumentu filmowego itd. czyli swojego rodzaju recenzje. Z ogólnej koncepcji mam nadzieje tyle. Być może jeszcze się wykluje jakaś idea.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz